Popular Posts
-
Ponad rok temu sama szukałam jakichś informacji, słów otuchy, porad dotyczących życia z metalowymi zamkami na zębach. Szczerze mówiąc znala...
-
Moje włosy niestety nie są w najlepszej kondycji, jednak staram się to zmienić. Zauważyłam, że moim największym włosowym problemem jest cią...
-
Witam Cię w kolejnej części cyklu "Z pamiętnika aparatki". Jeżeli trafiłaś tutaj z wyszukiwarki google, oznacza to że prawdopodobn...
-
Każda z nas ma jakiś swój ideał. Po zamknięciu oczu widzi przed sobą tą idealną, jedną jedyną suknie, którą chciałaby mieć na sobie w ten...
Mnie też to niedługo czeka- mam swój ideał upatrzony i już myślę czy będzie mi pasowała- jeśli nie to będę strasznie załamana :(
OdpowiedzUsuńKochana nie załamuj się! :) Na pewno znajdziesz swoją idealną suknie. Pamiętaj, że każdy fason, każdy krój ma w sobie kilkanaście jak nie kilkadziesiąt modeli, które różnią się od siebie detalami, które potrafią zmienić brzydko leżącą suknie w tę idealną! Sama o tym przekonałam się wczoraj i jestem znacznie bliżej znalezienia tej jedynej! :)
Usuńtrzymam kciuki byś w końcy trafiłą na tę suknię, która będzie wymarzoną i będzie leżeć idealnie :)
OdpowiedzUsuńZnalazłam, znalazłam! Kciuki się przydały :) Nie spodziewałam się, że tak szybko mi się uda.
UsuńJa swoją suknię wybrałam 2 którą przymierzyłam ;) w drugim salonie do którego pojechałam ;p
OdpowiedzUsuńpowodzenia w wyborze swojej ;) Na pewno w końcu znajdziesz tą jedyną.
U mnie była to już któraś z kolei, ale znalazłam właśnie dziś! :)
Usuńja dopiero pod koniec roku będę mierzyć suknie, aby wiedzieć w jakim kroju jest mi najlepiej, a tą, w której wystąpię uszyje mi polecana krawcowa- zawsze to zdziebko taniej i suknie będzie taka, jaką sobie wymyśliłam :)
OdpowiedzUsuńBędę trzymać kciuki abyś sprawnie odnalazła model idealny dla Ciebie! :) Mi się dziś udało znaleźć tę idealną! :)
UsuńJa miałam suknie ślubną typu princess, była bardzo wygodna, byłam zadowolona. Przymierzałam też taka typu syrenka niestety nie czułam się komfortowo i chyba nie umiałabym tańczyć z takim obcisłym dołem ;)
OdpowiedzUsuńSyrena zdecydowanie nie dla mnie no i w ogóle mi się ten fason nie podoba. Stawiam na princeskę lub literę A :)
UsuńJa jestem na etapie przeglądania internetów, dopiero jak zacznę przymierzać to okaże się, w czym mi dobrze, aż się tego boję, bo na tę chwilę wciąż podoba mi się coś innego... I podzielam Twoje zdanie, że trzeba przymierzać jak najwięcej ;)
OdpowiedzUsuńOj wybór sukni ślubnej to nie lada wyzwanie. Z jednej strony zazdroszczę możliwości wybierania tej najpiękniejszej, z drugiej mnie to przeraża :D Osobiście na tę chwilę posiadam już wstepne wizje w głowie odnośnie wyglądu mojej sukni za jakiś czas gdy przyjdzie na to odpowiedni moment, ale wszystko może się zmienić za jakiś czas:)
OdpowiedzUsuń